GŁOSY
- Piotr Tabakiernik

w zasadzie każdy ma swój GŁOS
(niektórzy mówią, że dzieci i ryby nie mają,
ryby - ok, niech będzie, ale dzieci )

MIEĆ GŁOS to nie wszystko

GŁOS można DAĆ
tak jak pies daje głos
czyli powiedzieć: „jestem” (w skrócie: „hau, hau”)

GŁOS można ODDAĆ
jak człowiek daje coś człowiekowi
czyli powiedzieć: „chcę” (w skrócie... chcę i już!)

GŁOSOWANIE to takie mówienie innym, czego się chce

umawiamy się (czyli mówimy, znów głosami)
że choć my mamy GŁOS, to nie będziemy mówić sami
co-i-jak ma być
ale oddamy go ochotnikom, którzy się zGŁOSili,
żeby oni mówili w naszym imieniu
(w skrócie: załatwiali nasze sprawy)

nikt nam nie ZABIERA GŁOSU
my ODDAJEMY GŁOS
czyli GŁOSUJEMY

(tylko zanim to zrobimy, posłuchajmy dobrze
kto ma co do powiedzenia)

wyobraźcie sobie kraj, w którym mówi się językiem muzyki. każdy lubi trochę inny jej rodzaj, więc gdyby wszystkie brzmiały naraz, byłby straszny hałas. żeby temu zapobiec muzycy tworzą partie, z których każda ma trochę inny pomysł na to, co powinno brzmieć w kraju. raz do roku ogłaszają swoje programy wyborcze i zapraszają do zapoznania się z nimi. każdy może posłuchać i ocenić. partie prezentują-debatują, a na koniec wszyscy obywatele głosują na tych, którzy będą grali im przez następny rok.

chcielibyście być obywatelami takiego kraju?

nic prostszego: znajdźcie w Parku Rzeźby w Królikarni stanowiska pięciu Partii Muzycznych, zapoznajcie się koniecznie z ich programami wyborczymi, potem wysłuchajcie debaty, w której będą przedstawiać odmienne poglądy, a na koniec oddajcie swój GŁOS na tych, których wybraliście.

wasz głos nie pozostanie bez echa

Piotr Tabakiernik