De Staat (Państwo)
- Louis Andriessen
stanowi głos w debacie na temat relacji pomiędzy muzyką a polityką. Wielu kompozytorów postrzega akt twórczy jako w pewien sposób transcendentny wobec kondycji społecznej. Nie zgadzam się z tym. To, jak organizujemy materiał dźwiękowy, wykorzystywane w partyturze techniki i instrumenty, jest w znacznym stopniu zdeterminowane pozycją społeczną i słuchowym doświadczeniem każdego z nas oraz dostępnymi środkami finansowymi. Zgadzam się wszakże, że abstrakcyjny materiał muzyczny – wysokości dźwięku, czas jego trwania, rytm – pozostaje niezależny od warunków społecznych, bo dostępny jest w naturze. Jednak w chwili, w której materiał ten podlega uporządkowaniu, zmienia się on w kulturę, a zatem – byt społeczny.
Do zilustrowania tych poglądów wykorzystałem ustępy z Platona. Tekst ten jest kontrowersyjny, politycznie wręcz nie do przyjęcia: każdy dostrzeże absurdalność postulatu Platona, by zabronić stosowania skali miksolidyjskiej ze względu na jego niszczący wpływ na rozwój charakteru.
Drugim powodem napisania De Staat jest sprzeczność tkwiąca w pierwszym: ubolewam nad tym, że Platon się mylił. Gdybyż było prawdą, że muzyczna innowacja może zmienić ustrój państwa!
Louis Andriessen