... soft glass ... -
Maxim Kolomiiets

Dzika parada błaznów, którzy odchodzą przez miękkie szkło rozbitej butelki na dnie miejskiego ścieku.

Utwór ma za podstawę Taniec błaznów z opusu 12 Piotra Czajkowskiego. Spróbowałem rozdzielić rozmaite elementy struktury muzycznej: harmonię, rytm, tempo itd. Dzięki temu wszystkie parametry zaczęły istnieć oddzielnie. Znajome harmonie i melodie, zniekształcone i przekształcone, zmieniają codzienną historię w surrealistyczne działanie. Cienie błaznów odbijają się w odpryskach brudnego szkła. Wirują w zwariowanym tańcu, który nieustannie zmienia tempo. Cień staje się gigantyczny, a potem znika.

Maxim Kolomiiets