Krzysztof Baculewski „Kalendarium subiektywne sześćdziesięciu festiwali”
1977
Ta "Warszawska Jesień" ob tuje w wydarzenia. Henryk Szeryng gra II Koncert skrzypcowy op. 61 Karola Szymanowskiego, a Maurizio Pollini występuje z recitalem z utworami fortepianowymi Arnolda Schönberga (Klavierstücke Op. 11, 19, 23), II Sonatą Pierre'a Bouleza i ...so erte onde serene (z taśmą) Luigiego Nona. Włodzimierz Kotoński pokazuje nowy styl w Róży wiatrów, a Zygmunt Krauze w Koncercie fortepianowym. Wojciech Kilar kontynuuje wątki podhalańskie w poemacie Kościelec 1909, tym razem w cokolwiek młodopolskiej wersji. Pojawia się Olga Szwajgier w cyklu Madrygałów George'a Crumba. Debiutują: Krzysztof Knittel awangardowym kwartetem smyczkowym Dorikos z taśmą, Eugeniusz Knapik romantyczną pieśnią orkiestrową Le Chant i Andrzej Krzanowski spektaklem multimedialnym (z diapozytywami Kazimierza Urbańskiego). Sensacją okazuje się De Staat Louisa Andriessena, a także z ambiwalentnymi uczuciami przyjęta III Symfonia "Pieśni żałosnych" op. 36 Henryka Mikołaja Góreckiego. Trudno było zdobyć bilet na recital Cathy Berberian zatytułowany "Od Monteverdiego do Beatlesów", w którym znalazło się kilka entuzjastycznie przyjętych żartów: Duet kotów Gioacchina Rossiniego (drugim kotem był towarzyszący solistce pianista Harold Lester), arii Après un dîner Jacquesa O enbacha, opracowanie "w stylu Barock-and-Roll" piosenki Beatlesów Yesterday, śpiewanej à la Elisabeth Schwarzkopf, albo Ticket to ride w stylu arii Haendla. Dla kontrastu w programie znalazł się też kwartet smyczkowy Dorikos Krzysztofa Knittla. Rok 1977 przynosi też znaczącą zmianę: dzięki staraniom ZKP udaje się znieść tzw. "zapis" cenzury na nazwisko i twórczość Andrzeja Panufnika i Romana Palestra. Publiczność festiwalowa wysłuchała Universal Prayer Romana Panufnika.