Krzysztof Baculewski „Kalendarium subiektywne sześćdziesięciu festiwali”

Krzysztof Baculewski „Kalendarium subiektywne sześćdziesięciu festiwali”

2007

Pięćdziesiąta "Warszawska Jesień" czyli kolejny mały jubileusz. Mały, bo nieszczególnie fetowany. Ale z tej okazji Polmic wydaje przekrojowy cykl dziesięciu płyt (Polish Collection of the Warsaw Autumn Festival 1956-2005), na których wybrane utwory ułożono według metaforycznego klucza quasi-gatunkowego czy też quasi-stylistycznego. Na Uniwersytecie Warszawskim odbywa się konferencja "Warszawska Jesień" jako realizacja Karola Szymanowskiego wizji nowoczesnej muzyki polskiej. Modernizm w czasach postmodernizmu. Książka programowa festiwalu publikuje - podobnie jak w 1966 r. - szereg fotogra i.

Wśród nowych adresów koncertowych pojawia się Warszawskie Centrum EXPO XXI, Centrum Artystyczne Montownia w dawnym budynku stowarzyszenia YMCA. Odchodzenie od tradycyjnych sal koncertowolharmonicznych zaczyna mieć już wyraźną tradycję. Ta tendencja będzie kontynuowana w latach następnych.

Program pięćdziesiątego festiwalu nie jest jednak szczególnie jubileuszowy. Mamy kilka reminiscencji z początku i środka jego historii: Koncert na 5 instrumentów i kwartet smyczkowy Henryka Mikołaja Góreckiego (z 1957 r.), Muzykę na 21 instrumentów i perkusję Włodzimierza Kotońskiego (z 1957 r.), pierwszy aleatoryczny utwór Witolda Lutosławskiego Gry weneckie (z 1961 r.), najbardziej "awangardową" kompozycję Tadeusza Bairda Etiudę na orkiestrę wokalną, perkusję i fortepian (1961), drugą część Jutrzni (1971 r.) Krzysztofa Pendereckiego, Upstaitrs-downstairs Wojciecha Kilara (także z 1971 r.) oraz Fantasię elegiaca na organy i orkiestrę Kazimierza Serockiego (z 1972 r.). Z muzyki polskiej tego roku słuchaliśmy w większości utworów orkiestrowych lub/i na duże składy kameralne: Ceci n'est pas une ouverture Pawła Szymańskiego, II Symfonię Pawła Mykietyna, Gemisatos na orkiestrę, perkusję i elektronikę Magdaleny Długosz, things lost, things invisible na przestrzeń dźwiękową i orkiestrę Ewy Trębacz, Improvisation sur Herbert Romana Bergera, Rozedrganie Wojciecha Ziemowita Zycha, Siedem wysp Conrada Lidii Zielińskiej, Dolinę Suchej Wody Tadeusza Wieleckiego, Le Chant de Salomon Elżbiety Sikory Eppur si muove debiutującego na festiwalu Krzysztofa Wołka, Nokturn w czerwieni i błękicie Zbigniewa Bargielskiego, IV Symfonię SATJA Aleksandra Lasonia, Spiętrzenia Jerzego Kornowicza. Polską kameralistykę reprezentował cykl Etiud fortepianowych Krzysztofa Baculewskiego oraz Linearia Dobromiły Jaskot, Etiudy, Toccata i Spojrzenie z oddali Szabolcsa Esztényi'ego oraz kompozycje Aleksandry Gryki, Bettiny Skrzypczak, Dominika Karskiego i Krzysztofa Knittla.

Jednocześnie był to bodaj ostatni festiwal, w którego programie połowę koncertów wykonywały orkiestry: NOSPR, Akademicka Orkiestra im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, SWR Sinfonie-Orchester Baden-Baden und Freiburg, Sinfonia Varsovia, Orkiestra Muzyki Nowej, Filharmonia Narodowa i większe zespoły kameralne: m.in. Megaron, Aukso, Israel Contemporary Players. Z kompozycji zagranicznych warto odnotować Notes on light Kaiji Saariaho, L'Icône paradoxale Gérarda Griseya, Nomos Gamma Iannisa Xenakisa, utwory klawesynowe Ligetiego, Schreiben Helmuta Lachenmanna, Kápote Giji Kanczelego, Zeugen Georgesa Aperghisa, Oktophonie Karlheinza Stockhausena, kompozycje Luciana Beria, George'a Crumba, Johna Cage'a, Friedricha Cerhy, Klausa Hubera, wpisujące się w nurt historyczny, a także "młodsze" utwory Mathiasa Spahlingera, Martina Smolki, Jean-Claude'a Risseta, Irinel Anghel, Jamesa Dillona i in.