Ponieważ możliwości odniesień pojedynczego tonu klarnetu kontrabasowego są wielowarstwowe, obmyślając ten utwór, miałam na uwadze wielorakie sposoby postrzegania jednej rzeczywistości. Kiedy wyobrażenie nie zgadza się z rzeczywistością i wskutek błędnych informacji, fałszywych wniosków, emocji, sądów i przekonań – nadal pozostaje bez zmian, wtedy niezrozumienie zmienia się w pomyłkę.
Przykładem może być Tycho Brahe (1546–1601), duński astronom, który poświęcił życie, by dokładnie obserwować niebo gołym okiem (bez lunety) za pomocą wynalezionych przez siebie przyrządów. Swoje obserwacje dokumentował przez dziesiątki lat z wielką dokładnością. Określił pozycje i ruchy planet, zwłaszcza Marsa, tak precyzyjnie, że Johannes Kepler (1571–1630) mógł z jego spostrzeżeń skorzystać w celu potwierdzenia teorii Kopernika, że planety, włącznie z Ziemią, poruszają się po elipsach wokół Słońca. Brahe trwał przy poglądach Arystotelesa i Ptolemeusza, według których nieruchoma Ziemia znajduje się w centrum – wbrew zebranym przez siebie danym, które temu wyobrażeniu przeczyły.
Obszar tematyczny „sprzeczność, błąd, brakujące centrum” odkryłam w tekście Rooms Gertrudy Stein, pochodzącym ze zbioru Tender Buttons (1914). Można w nim przeczytać: „Act so that there is no use in a centre”. Słowem, zdaniem i układem akapitów Stein wskazuje na wieloznaczne centra i zarazem usiłuje rozwikłać je artystycznymi środkami. Tytuł mojego utworu tender pink descender (delikatne różowe wydłużenie dolne1) jest parafrazą tego tekstu. Składam podziękowania Akademii Sztuk w Berlinie, w której pomieszczeniach mogłam poświęcić się komponowaniu utworu.
Frankfurt, 6 sierpnia 2009, Annesley Black
1 Od tłumacza: chodzi prawdopodobnie o dolną część litery.