W budowie skrzypiec przy konstruowaniu każdej części instrumentu lutnikowi przyświeca ten sam cel – stworzenie możliwie najpiękniejszego i najlepiej zharmonizowanego brzmienia. W purfling skupiam się na fascynujących dźwiękach, obecnych już w czasie budowy skrzypiec. Moja metoda polegała na dyskretnym podglądaniu i nagrywaniu całego procesu produkcji; począwszy od hałaśliwych i brutalnych dźwięków rąbania drzewa, a na całkowicie odmiennej, skupionej atmosferze w warsztacie lutnika skończywszy, z brzmieniem wydawanym przez małe piłki, heble i dłuta. Naszym przewodnikiem w tym procesie są skrzypce, ciągła interakcja z ich narodzinami. Wątłe drewniane dźwięki zostały wzmocnione za pomocą mikrofonu kontaktowego przymocowanego do żabki smyczka oraz drugiego, umieszczonego we wnętrzu instrumentu.