Powrót do:   Autorzy
Chłopecki Andrzej

(1950–2012) 

ur. 21 stycznia 1950 w Bydgoszczy, zmarł 23 września 2012 w Warszawie. Animator życia muzycznego i promotor nowej muzyki. Wybitny krytyk i publicysta, mistrz pióra, a także żywego słowa: komentator radiowy, autor audycji. We wszystkich tych dziedzinach zapisał się jako wybitna indywidualność.

Od 1999 (z przerwą w 2003) był członkiem Komisji Repertuarowej Festiwalu „Warszawska Jesień”. Członek-założyciel Towarzystwa im. Witolda Lutosławskiego (1997), Fundacji Przyjaciół „Warszawskiej Jesieni” (1997), od 2001 – jej prezes. Od 1982 członek zwyczajny ZKP. Działacz PTMW. Uprawiał także działalność dydaktyczną i naukową.

W 1975 ukończył studia muzykologiczne na Uniwersytecie Warszawskim. W 2006 obronił doktorat w Akademii Muzycznej w Krakowie. Promotorem jego pracy doktorskiej pt. Alban Berg. Człowiek i dzieło czasu młodości – od pieśni solowej do orkiestrowej był prof. Mieczysław Tomaszewski.

Pięciokrotny stypendysta DAAD na Międzynarodowych Wakacyjnych Kursach Nowej Muzyki w Darmstadcie: 1980, 1982, 1988, 1990 i 1994 r. W 1980 przebywał w Paryżu na stypendium Fondation pour une Entraide Intellectuelle, w 1984 i 1986 – w Wiedniu na stypendium Instytutu Wiedzy o Człowieku, następnie Fundacji im. Albana Berga.

Od 1982 współpracował jako wykładowca z Akademią Muzyczną w Krakowie, gdzie w 1993 prowadził wykłady otwarte o muzyce Albana Berga, a w 1995 – o muzycznym postmodernizmie (1995). W 1996 podjął pracę dydaktyczną w Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Prowadził zajęcia m.in. z literatury muzycznej, historii i estetyki muzyki XX wieku oraz seminaria z krytyki muzycznej. Od 2006 był adiunktem. Okazjonalnie wykładał też w innych ośrodkach naukowych, np. w Instytucie Badań Literackich PAN oraz w warszawskiej PWST.

Jego błyskotliwa kariera radiowa rozpoczęła się 1975 r., kiedy został kierownikiem Redakcji Muzyki Współczesnej. Utracił to stanowisko w 1981, w stanie wojennym: wraz z grupą kolegów został całkowicie odsunięty od pracy w radiu. Czas pomiędzy stanem wojennym a upadkiem starego systemu spędził m.in. pracując jako kierownik Działu Promocji w Warszawskim Oddziale PWM. Powrócił do radia w 1991 r.

Od połowy lat siedemdziesiątych prowadził w radiu autorskie cykle, w tym „Forum kompozytorów” (1978–80), „Kontrapunkty – tygodnik o muzyce XX wieku” (1978–81), „Musica polonica nova” (1979–81), od 1994: „Międzynarodowa Trybuna Kompozytorów”, od 1995: „Nowe kontrapunkty”.

Oprócz kierownictwa Redakcji Muzyki Współczesnej pełnił ważną funkcję redaktora zamawiającego. Z jego rekomendacji Polskie Radio zamówiło od 1993 m.in. Miserere Pawła Szymańskiego, Fin de siècle Stanisława Krupowicza, Trigonalia Zbigniewa Bargielskiego, 3 for 13 Pawła Mykietyna, Poemat egocentryczny oraz Id Tadeusza Wieleckiego, Trzy motywy pastoralne Martina Smolki, Winterreise Włodzimierza Kotońskiego, Up into the Silence Eugeniusza Knapika, De profundis Krzysztofa Knittla, Koncert na trąbkę i orkiestrę symfoniczną Hanny Kulenty, Utwór na orkiestrę smyczkową Zbigniewa Penherskiego, Milczące asfodele – pamięci Józefa Patkowskiego Magdaleny Długosz.

Współpracował jako autor z Deutschlandfunk w Kolonii, które wyemitowało jego audycje: Neue Generation – Junge Musik in Polen (29.07.1987), Hommage a Karol Szymanowski. Zu einem Kompositionsprojekt der Polnischen Gesellschaft fuer Neue Musik (20.07.1988), Im Zeichen der Windrose, Włodzimierz Kotoński (26.10.1988), Neue Musik in Litauen (współautor: Krzysztof Droba; 26.07.1989), Komponistenportrait – Tomasz Sikorski (7.02.1990), Neue Namen in der polnischen Musik: Hanna Kulenty und Tadeusz Wielecki (5.09.1990), Schlecht anwesende Musik von Andrzej Panufnik (26.12.1990), Kazimierz Serocki und musikalische Sonorismus (24.04.1991), Innerund Äußerlichkeiten. Postmoderne Musik in Osteuropa (6.05.1992), Ein postmoderner Anarchist? Zur Musik von Krzysztof Penderecki (12.08.1992), Schaefferissimo oder Musik Bogusław Schaeffers (20.01.1993), Polnische Neue Alternative in der Musik: Knittel – Nowak – Kapuściński (17.04.1993), Musik Journal – Warschauer Herbst ’93 (30.09.1993), Zygmunt Krauze und die unistische Musik (12.10.1994). Zaprojektowane przez niego koncerty realizowane przez Polskie Radio w ramach współpracy z Europejską Unią Nadawców (EBU), połączone z transmisjami do radiofonii zrzeszonych w tej organizacji, to m.in.: koncert muzyki polskiej w Dniu Jedności Niemiec (katedra w Dahlem, Berlin, we współpracy z rozgłośnią Deutschlandradio Kultur, 3.10.1993), koncert otwierający Sezon Polski w programie BBC3, transmitowany ze studia koncertowego Polskiego Radia w Warszawie (19.11.1993), Metamsza, koncert transmitowany na otwarcie sezonu koncertowego EBU z Krakowa (wrzesień 1994), koncert upamiętniający 50. rocznicę zakończenia II wojny światowej (we współpracy z Deutschlandradio Kultur, Berlin, 8.05.1995), koncert w ramach festiwalu Présences w Paryżu z prawykonaniami utworów François-Bernarda Mâche’a i Pawła Szymańskiego (we współpracy z Radio France, 12.05.1995), koncert inaugurujący 50-lecie UNESCO w Paryżu (monograficzny, złożony z utworów Witolda Lutosławskiego; we współpracy z Radio France, 13.05.1995), koncert w ramach festiwalu „Kopenhaga – stolica kuluralna Europy” z prawykonaniem fragmentu utworu Eugeniusza Knapika (sala Tivoli, współpraca z Radiem Duńskim) oraz koncert muzyki polskiej w siedzibie Radia Duńskiego (NOSPR pod dyr. Jana Krenza, październik 1996), „Orkiestry radiowe tworzące historię”, koncert transmitowany z Katowic, z prawykonaniem utworu Hanny Kulenty (3.03.2003), koncert w ramach projektu Europejskiej Unii Nadawców „Warszawa – miasto muzyki”, z prawykonaniem utworu Filipa Matuszewskiego (styczeń 2005).

W latach 2001–07 realizował autorski projekt stypendialny dla młodych kompozytorów i wykonawców z Europy Środkowo-Wschodniej Förderpreise für Polen na podstawie umowy z Ernst von Siemens Musikstiftung. Związane z tym projektem zamówienia objęły, z kompozytorów polskich, Agatę Zubel, Katarzynę Głowicką, Adama Falkiewicza, Cezarego Duchnowskiego, Marcina Bortnowskiego, Wojciecha Ziemowita Zycha, Pawła Mykietyna, Weronikę Ratusińską, Jarosława Mamczarskiego, Aleksandrę Grykę, Katarzynę Taborowską, Mateusza Bienia, Aleksandra Gabrysia, Michała Talmę-Sutta, Filipa Matuszewskiego, Sławomira Kupczaka, Jarosława Chełmeckiego, Jakuba Sarwasa, Krzysztofa Wołka, Andrzeja Kwiecińskiego, Marzenę Komstę, Macieja Żółtowskiego, Dobromiłę Jaskot, Wojciecha Widłaka i Aleksandra Nowaka, a także kompozytorów z Białorusi, Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Rumunii, Słowacji, Słowenii, Ukrainy i Węgier.

Z akceptacją spotykały się także zamówienia sugerowane przez niego takim instytucjom, jak BBC (Marek Stachowski Choreia), Radio France (Eugeniusz Knapik Partita, Paweł Szymański Koncert fortepianowy), Festiwal Muzyki Współczesnej w Huddersfield (Hanna Kulenty Kwartet smyczkowy; zamówienie finansowane przez MKiDN), MKiDN (Hanna Kulenty E for E), Teatr Wielki–Opera Narodowa (opery Pawła Szymańskiego, Eugeniusza Knapika, Pawła Mykietyna).

Wybrane przez Chłopeckiego na doroczny konkurs Międzynarodowej Trybuny Kompozytorów UNESCO utwory wielokrotnie otrzymywały wyróżnienia. Były to: Fin de siècle Stanisława Krupowicza i Miserere Pawła Szymańskiego (1994, rekomendacje), 3 dla 13 Pawła Mykietyna (pierwsze miejsce w kategorii młodych kompozytorów, 1995), Trigonalia Zbigniewa Bargielskiego (rekomendacja, 1995), Concerto festivo Aleksandra Lasonia (rekomendacja, 1997), II Koncert fortepianowy Zygmunta Krauzego (rekomendacja, 1998), Concerto à rebours Tadeusza Wieleckiego (rekomendacja, 1999), Koncert na gitarę i smyczki Roberta Kurdybachy (rekomendacja w kategorii młodych kompozytorów, 1999), Figury w oplocie Jerzego Kornowicza (rekomendacja, 2000), Muzyczka na koniec wieku Zbigniewa Penherskiego (rekomendacja, 2001), Koncert na trąbkę i orkiestrę Hanny Kulenty (pierwsze miejsce w kategorii ogólnej, 2003), Ad Naan Jacka Grudnia (rekomendacja, 2003), Koncert klawesynowy Krzysztofa Knittla (rekomendacja, 2005), Wziemięwzięcie Wojciecha Widłaka (rekomendacja, 2006). Był pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym festiwali Aksamitna Kurtyna. Pierwszy z nich odbył się w Krakowie w ramach projektu „Kraków 2000 – europejskie miasto kultury”, drugi – w 2006 r. w ramach jubileuszu 750-lecia Lwowa. W tym samym roku 2006 Chłopecki był dyrektorem artystycznym festiwalu twórczości Pawła Szymańskiego, a w 2010 i 2012 – festiwalu Musica Polonica Nova we Wrocławiu.

Jako autorytet w swojej dziedzinie powoływany był do różnych ciał decydujących o kształcie życia muzycznego. Był członkiem Rady Promocji Fundacji Kultury w Warszawie (1991–93), rad programowych: Teatru Wielkiego–Opery Narodowej w Warszawie (2000), NOSPR w Katowicach (2001), Polskiego Wydawnictwa Audiowizualnego (2005; od lutego 2006 do lutego 2010 – przewodniczący Rady). W 2010 został powołany przez ministra kultury na członka Rady Programowej Narodowego Instytutu Audiowizualnego (NINA).

Zasiadał też w radzie programowej dwumiesięcznika „MusikTexte. Zeitschrift für Neue Musik” w Kolonii (od 1993). Był jurorem konkursu o nagrodę dla uczestników Międzynarodowych Wakacyjnych Kursów Nowej Muzyki w Darmstadcie (Kranischsteiner Preis), od 1994 – Międzynarodowej Trybuny Kompozytorów, organizowanej przez Międzynarodową Radę Muzyczną przy UNESCO z siedzibą w Paryżu, w 1995 – konkursu kompozytorskiego, rozpisanego z okazji 50-lecia ZKP, w 2001 – konkursu kompozytorskiego „Masterprize”, organizowanego przez Royal Academy of Music w Londynie. W 2009 został zaproszony do jury Nagrody Mediów Publicznych „Opus”.

Jako muzykolog i krytyk zajmował się muzyką XX i XXI wieku, szczególnie polską (od Karola Szymanowskiego). Interesował go zwłaszcza szeroko rozumiany modernizm (począwszy od szkoły wiedeńskiej), a także postnowoczesność. Przeważająca liczba prac Andrzeja Chłopeckiego – naukowych, krytycznych i publicystycznych – została przezeń wygłoszona na forum publicznym w formie referatów, odczytów, głosów w debatach. Wiele z tych tekstów nie zostało utrwalonych drukiem, tylko niektóre opublikowane były w materiałach pokonferencyjnych bądź periodykach. Od 1990 Chłopecki wygłosił m.in.: Muzyka polska po roku 1956, odczyt i seminarium w Konserwatorium Muzycznym w Arnhem, Holandia (w ramach Festival Ost-West-Passage, 1990), Nowa muzyka po zburzeniu muru berlińskiego, głos w dyskusji panelowej, transmitowanej przez Radio Holenderskie w Hilversum, Etnooratoria Broniusa Kutavičiusa, referat na polsko-litewskiej sesji muzykologicznej (Kraków, 1990), Festivals und Subkulturen. Das Institutionengefüge der Neuen Musik in Mittelund Osteuropa, referat wygłoszony podczas kongresu zorganizowanego przez Institut für Neue Musik und Musikerziehung w Darmstadcie, tamże dwa seminaria: Gesichter der Postmoderne. Kompositorische Positionen in mittelund osteuropäischer Musik (druk w: Neue Musik im politischen Wandel. Fünf Kongreßbeiträge und drei Seminarberichte, Moguncja 1991, Schott), Bach postmodernistyczny, referat na Konferencji Melos-Étos, Bratysława (druk w wersji słowackiej w: Stare v Novom/Das Alte im Neuem, Bratysława 1997), W kręgu muzycznego postmodernizmu: 1. modernizmu krytyka negatywna w muzyce Johna Cage’a i Luigiego Nona; 2. posthistoryzm muzyczny według Gavina Bryarsa i Arvo Pärta; 3. surkonwencjonalizm muzyki Helmuta Lachenmanna i Pawła Szymańskiego, wykłady w siedzibie Fundacji Sorosa (Wilno, 1996), Surkonwencjonalizm między Pawłem Szymańskim i Helmutem Lachenmannem, referat na konferencji Zeitgenössische Musik zwischen Ost und West (Melos-Étos, 1997), W poszukiwaniu traconego sensu, głos w dyskusji panelowej w ramach Forum Lutosławskiego (Filharmonia Narodowa, Warszawa, 1998), Kryteria nowoczesności w muzyce współczesnej, referat na sesji muzykologicznej AM w Szczecinie (1998), Patafizyczny kontekst nowej opery: Penderecki, Ligeti, Corigliano i inni..., Muzyka Krzysztofa Pendereckiego w kontekście teatru XX wieku, wygłoszone w AM Kraków (1998; druk w wersji angielskiej 1998, w wersji polskiej – 2000), Kanon sztuki XX wieku, głos w dyskusji panelowej w ramach Forum Lutosławskiego (Filharmonia Narodowa, 1999), Ikony sztuki XX wieku, głos w dyskusji panelowej w ramach Forum Lutosławskiego (Filharmonia Narodowa, 2000), Muzyka przełomu wieków XX i XXI: muzyka ukraińska i polska w czasie globalizacji, odczyt połączony z koncertem (Lwów, 2000), Styl późny dwudziestowiecznego modernizmu w twórczości kompozytorskiej, referat na konferencji w AM w Katowicach (2000, druk: Wydawnictwo AM i Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2002), Wspieranie twórczości muzycznej w XXI wieku. Promocja muzyki w sektorze publicznym, tekst wygłoszony na sympozjum Niemieckiej Rady Muzycznej, zorganizowanym w ramach festiwalu Warszawska Jesień (2001), Zur Rezeption der Neuen Musik in der DDR aus der Perspektive des „Warschauer Herbst”, referat na sympozjum „Musik – Macht – Perspektiven: Neue Musik in der DDR im europäischen Kontext” (Weimar, 2001, druk w: „Zwischen Macht und Freiheit. Neue Musik in der DDR”, red. Michael Berg i in., Kolonia–Weimar–Wiedeń 2004), Święta wiosna między Igorem Strawińskim a Katarzyną Kozyrą, wykład w Galerii „Zachęta” (Warszawa, 2002), Sytuacja nowej muzyki w jednoczącej się Europie – Forum Niemieckiej Rady Muzycznej podczas festiwalu Warszawska Jesień (współprowadzenie obrad 26.09.2002), Open the Gate of Oblivion – die moderne litauische Komponistin: Onute Narbutaite – prowadzenie dyskusji z udziałem kompozytorki podczas Międzynarodowych Targów Książki we Frankfurcie n. Menem (2002), Neue Musik zwischen Ost und West, referat podczas 5. Weimarer Früjahrstagen (2004), Media i promocja nowej muzyki, referat na międzynarodowej konferencji IAMIC (Uniwersytet Warszawski, 2004), Czy w postnowoczesności jest miejsce na autorytet?, głos w dyskusji (Uniwersytet Warszawski, 2004). Wiele wartościowych tekstów Chłopeckiego (esejów) utrwalonych zostało w formie komentarzy płytowych, jak Unizm Zygmunta Krauzego (Thesis), Muzyka Wojciecha Kilara (Jade Music), Muzyka Lutosławskiego (Polskie Radio), komentarze do sześciopłytowej serii z muzyką orkiestrową Lutosławskiego (Naxos), Kwartety Szymanowskiego i Lutosławskiego (CD Accord), Muzyka Pawła Szymańskiego (CD Accord), „Pieśni kurpiowskie” Szymanowskiego (Musicon), „Harnasie” i IV Symfonia Szymanowskiego (CD Accord), Karłowicz – Górecki – Kilar (CD Accord), Muzyka Jurija Łaniuka (CD Accord), Lutosławski: „Mi-parti”, Meyer: „Msza”, Penderecki: „Concerto grosso” (CD Accord), Kilar: „Siwa mgła”, „Orawa”, M. Karłowicz: „Serenada” (Sony Music), Witold Lutosławski w Polskim Radiu, Dokumenty – Spełniony projekt (Polskie Radio), Muzyka Krzysztofa Knittla (Polskie Radio), Utwory fortepianowe Pawła Szymańskiego – Maciej Grzybowski (EMI Polska), „Rapsodia” – parafrazy, transkrypcje, improwizacje Marka Tomaszewskiego (MCP), projekt i komentarze do albumu Polish Colletion at the Warsaw Autumn 1956–2005 (ZKP, Polmic). Jego teksty publikowane były także w książkach programowych koncertów, spektakli Teatru Wielkiego i innych scen operowych, festiwali, w tym Warszawskiej Jesieni (pierwsze jego teksty ukazały się tutaj w połowie lat siedemdziesiątych), oraz tych, których był dyrektorem artystycznym. Jeszcze w okresie studenckim

Chłopecki zabierał głos na łamach dwutygodnika „Ruch Muzyczny”. W latach dziewięćdziesiątych i po 2000 publikował w periodyku „MusikTexte” w Kolonii. Były to m.in.: Verzweiflung nackter Klaenge. Tomasz Sikorski oraz Kurse fuer Neue-EG-Musik. Zu den Darmstaedter Ferienkursen (nr 36, 1990), Aus der Geschichte der schlecht anwesenden Musik. Andrzej Panufniks Rueckkehr nach Polen (37, 1990), Dialektischer Dialog. Das elfte Huddersfield Contemporary Music Festival (38, 1991), Zeugnis zerfallender Werte. Witold Lutosławskis Abschied von der Moderne (42, 1991), Acht (zufaellige) Blicke auf das Lachen John Cages (46, 1993); w zeszycie nr 109 (2006) ukazały się teksty Im Zeichen der Windrose. Włodzimierz Kotoński oraz Überall zu Hause. Zur neuen Welle polnischer Komponisten.

 

Sporadycznie teksty Andrzeja Chłopeckiego ukazywały się w kwartalniku „Opcje” oraz w czasopismach ogólnokulturalnych, takich jak miesięcznik „Odra” i „Tygodnik Powszechny”. Pamiętny był tekst Zabobony gasnącego stulecia, który ukazał się w efemerycznym periodyku „Dysonanse” – jego autorskim projekcie (ukazał się tylko jeden numer, 1997).

Z tekstów o charakterze krytyczno-publicystycznym on sam cenił sobie m.in.: O utopionej utopii, „Studio”, marzec 1992; Bratanie Polifema z Ulissesem – na urodziny Krzysztofa Pendereckiego, „Tygodnik Powszechny” 1994 nr 1; Klincz. O radiu publicznym w Polsce, „Rzeczpospolita” 24.09.1997; Otwieranie drzwi za sobą: o twórczości Krzysztofa Pendereckiego, „Tygodnik Powszechny” 8.03.1998; Muzyka „poważna” 89-98: Zmiana warty?, „Tygodnik Powszechny”, „Kontrapunkt”, 17.05.1998; Warszawska Jesień Północna, „Tygodnik Powszechny” 11.10.1998; Preisner, czyli apologia kiczu, „Tygodnik Powszechny” 1.11.1998; Jesień Patriarchy. Urodziny Pendereckiego, „Gazeta Wyborcza” 19.11.1998; Górecki – zabłąkana gwiazda, „Gazeta Wyborcza”, wydanie w Katowicach, 4–6.12.1998; Wolność i ksenofobia (wystąpienie na Zjeździe ZKP), „Ruch Muzyczny” 1999 nr 9; Taniec postu z karnawałem – muzyka XX wieku, „Gazeta Wyborcza” 20–21.01.2001; Za co kochać, za co nie lubić... 100 lat filharmonii w Warszawie, „Polityka” 2001 nr 19; Młode ucho – wiosna Warszawskiej Jesieni, „Polityka” 2001 nr 42; Każdemu jego, czyli Stefan Rieger na cały wiek stracony (polemika), „Tygodnik Powszechny” 23.01.2003; Czy o to nam szło? (polemika z Leszkiem Polonym), „Ruch Muzyczny” 2003 nr 2; Wojna? – tak, proszę, „MusikTexte” 97, 2003 (także „Ruch Muzyczny” 2003 nr 15–16 oraz „Nowaja Polsza” 2003 nr 12); Jak muzyka wzwodzi? Kilka intuicji o orgazmotwórczym charakterze sztuki dźwięków, „Res Publika Nowa” 2003 nr 6; Rubik, czyli triumf hucpy, „Tygodnik Powszechny” 22.01.2007; Między tym, co dawne i banalne, i tym, co nowe i bełkotliwe – kilka refleksji z muzyką Pawła Szymańskiego w tle, „Secesja” (wyd. Instytut Austriacki, Warszawa), luty 2007; Śląskie Zagłębie Muzyczne, „Skarby Śląska”, dodatek do „Gazety Wyborczej” Katowice, 7.05. 2007.

W latach 1993–97 był felietonistą miesięcznika „Res Publika Nowa” (cykl „Dziennik ucha”), miesięcznika „Studio” (1998; cykl „Dekada Pendereckiego”) i – najdłużej – „Gazety Wyborczej” (cykl „Słuchane na ostro”; od września 2001). Brał udział w dyskusjach „Salonu wytrzeźwień” w tygodniku „Przekrój” (IV– VI 2002), a także w „Rozmowach krytyków” miesięcznika „Res Publika Nowa” (od 2001).

Na liście nagród przyznanych Andrzejowi Chłopeckiemu są m.in.: nagroda Zarządu Polskiego Radia SA za promocję muzyki polskiej, 1994; Nagroda Specjalna Kapituły Nagrody Wielkiej Fundacji Kultury za rok 1997, 1998; nominacja do nagrody Fryderyk 1999 za projekt fonograficzny Hommage à Lutosławski, 2000; Medal Mozartowski Międzynarodowej Rady Muzycznej podczas 50. Międzynarodowej Trybuny Kompozytorów w Wiedniu, 2003; Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze – Gloria Artis”, 2005; Medal 80-lecia Polskiego Radia, 2005; Krzyż Rycerski Orderu Zasługi Republiki Litwy, 2006; Odznaka Honorowa „Zasłużony dla kultury polskiej”, 2007; Doroczna Nagroda Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w dziedzinie upowszechniania kultury, 2007; Medal Siemensa, 2007; Złoty Mikrofon, 2008; Nagroda Specjalna Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, 2009.

opr. Elżbieta Szczepańska-Lange

 

„Drogi Marcinie, jeśli wysyłasz mi list o 4.37, czemuś Cię lubię, bo to moja pora”. Tak Andrzej 8 kwietnia 2002 roku rozpoczął swoją odpowiedź na mój list. Poznaliśmy się jakieś pół roku wcześniej, podczas Warszawskiej Jesieni. Wtedy właśnie Andrzej zamówił u mnie utwór – White

Angels, którym rok później zadebiutowałem na WJ. Przez następne lata widywaliśmy się przy okazji różnych festiwali, czasem z powodów wyłącznie towarzyskich, i dość często korespondowaliśmy ze sobą. Ta znajomość stała się dla mnie szczególnie ważna, kiedy w 2009 roku Andrzej został dyrektorem artystycznym festiwalu Musica Polonica Nova. Zaczął wtedy częściej bywać we Wrocławiu, a ja z przyjemnością gościłem go wówczas u siebie. Te nasze nocne rozmowy o muzyce, o której mówiliśmy gestem, winem i trochę słowami. Wydawało się, że już wszystko wiemy o świecie, o muzyce, o ich wzajemnych relacjach. Nic nie było tajemnicą i wszystko było piękne. Tego dzisiaj mi najbardziej brakuje. Wspomnienie tych spotkań ukazuje mi zarazem miałkość akademickich rozważań o muzyce, która przecież jest w samej głębi nas, a nie gdzieś obok. I Andrzej o tym doskonale wiedział. Dlatego nie godził się na żaden fałsz w muzyce. To nieprawda, że nie ma ludzi nie do zastąpienia. Nikogo nie da się zastąpić. Nawet jeśli ktoś uważałby inaczej, to Andrzeja nawet nie można próbować zastąpić, bo z góry wiadomo, że się to nie uda. Jego świat rządził się innymi prawami i pewnie dlatego przez niektórych nie był akceptowany. Drogi Andrzeju, jeśli patrzysz teraz o 2.57, jak nieudolnie staram się spisać te najważniejsze dla mnie wspomnienia o Tobie, to wiedz, że mam tę pewność, iż jeszcze kiedyś ze sobą porozmawiamy tam, gdzie „Białe Anioły”, „I już nocy nie będzie”, „I morza już nie ma”...

Marcin Bortnowski

 

Moja przyjaźń z Andrzejem Chłopeckim trwała od pierwszego spotkania w 1983 roku na kursach w Kazimierzu. Była jakby w stylu muzyki Mortona Feldmana – cicha, długa, z licznymi pauzami, po których

zawsze następował podobny, przyjemny ton. À propos tonu: głos Andrzeja brzmiał jako pojedyncze barytonowe tony harf czy gitar – długie i spokojne, jakżeby inaczej. Nigdy nie widziałem, by Andrzej się spieszył; również i w tym był jak muzyka Mortona Feldmana czy Tomasza Sikorskiego. I nie przypominam sobie, żebym go kiedykolwiek widział przychodzącego – zawsze wynurzał się skądś, pojawiał. Anioł. Anioł zamaskowany najeżonym „drzej” zamiast „nioł”. Anioł, zamaskowany hippisowskim zarostem, dymem papierosów i spryciarskim uśmiechem.

Martin Smolka

 

Andrzej zapoczątkował nowy styl polskiej muzykologii, był pierwszym i jak do tej pory ostatnim jej hippisem. Cześć Jego pamięci.

Paweł Mykietyn

 

O roli Andrzeja w kulturze muzycznej naszych czasów mówi się i będzie się mówić wiele. Fakt, że rozwój tej kultury w ostatnich trzydziestu kilku latach bez Andrzeja wyglądałby zupełnie inaczej jest bezsporny. Jeśli zdarza się, że jeden człowiek może mieć istotny wpływ na rzeczywistość, to Andrzej nim był. Prawda ta została wielokrotnie głośno wyartykułowana. Szkoda, że dopiero po Jego śmierci.

Wielu zdawało sobie sprawę z doniosłości Jego działań za Jego życia, ale miał On również zagorzałych wrogów (o czym raczej nie wspominano w mowach pogrzebowych). Andrzej miał bardzo indywidualną i silną wizję muzyki i kultury muzycznej, bezkompromisową i nieegalitarną. Wzbudzało to złe emocje tych, co wiedzieli, że się w Jego wizji nie mogą zmieścić i lęk różnego rodzaju urzędników (w nowomowie zwanych „decydentami”) na myśl, że Andrzej mógłby czymkolwiek zarządzać.

Z Andrzejem przyjaźniliśmy się trzydzieści kilka lat. Kiedy Andrzej przychodził do nas do domu, zapadał się w fotelu a na jego wąskim podłokietniku stawiał filiżankę z herbatą. Następnie filiżanką wykonywał jakieś dziwne i ryzykowne manewry. Przez trzydzieści kilka lat filiżanka jednak – wbrew prawu ciążenia – nie roztrzaskała się o podłogę. Miał taką specjalną zręczność. Podobnie, zręcznie lawirując wznosił się ponad niechętne mu siły przeciętności i – na dłużej lub krócej – opanowywał obszary skutecznego działania. Wtedy powstawały festiwale, programy zamówień kompozytorskich i inne fakty kulturowe, których był sprawcą. Czy jednak Jego talent w pełni został wykorzystany?

W mowach pogrzebowych powtarzano utarty stereotyp: „Pustki po Andrzeju nie da się wypełnić”. Nic bardziej fałszywego. Natura nie lubi próżni. Pustka po wybitnych ludziach prędko wypełnia się przeciętnością. Andrzej Chłopecki był człowiekiem idei. Żył skromnie (choć lubiłby uciechy życia), nie kłaniał się władzy ani możnym tego świata. Umierał z godnością, do ostatnich chwil zachowując tak bardzo Mu właściwą, lekko nonszalancką ironię.

Paweł Szymański

 

Charakterystyczny ruch głowy, odrzucając włosy na bok, uśmieszek, w którym jednocześnie się mieści setka odcieni – od kpiny do smutku, od zamyślenia do flirtu. Ironiczna intonacja głosu, asystująca serdecznemu objęciu powitalnemu. I te przenikliwe oczy ze swoimi, czasem od głosu albo uśmiechu niezależnymi kontrapunktami intonacyjnymi. Przyjechać na Warszawską Jesień i w żadnej sali koncertowej, w żadnym gwarze pokoncertowym baru hotelowego nie spotkać tej natury artystycznej? Myślę, że ten nieustająco iskrzący się, niecierpliwy duch i rozum nie tylko w tym roku, lecz jeszcze długo będzie tu obecny – o wiele dłużej, niż to będzie uświadomione i nazwane. Tyle poruszonych oraz zrealizowanych idei, uformowanych myśli, inspirowanych utworów, tyle więzi międzyludzkich! Te iskry jeszcze nieraz się rozpalą. I nie tylko tu, w Warszawie, której w swojej pamięci już nie odłączę od Andrzeja. Nieraz spotykaliśmy się gdzie indziej – w Krakowie, w Wilnie, nawet w Kijowie, gdzie powtórzono koncert festiwalu Aksamitna Kurtyna z premierami opusów Romana Bergera, Martina Smolki, Jurija Łaniuka oraz moimi, albo podczas Targów Książki we Frankfurcie, gdzie Andrzej Chłopecki moderował konwersację ze mną.

Może to, że nasze spotkania powodowały takie okoliczności, wydawało się, że przez cały czas żyje wyłącznie muzyką – namiętnie i ostro. Był wymagający, niezależny, ciągle w poszukiwaniu nowych natchnień, wierny wyłącznie swemu kamertonowi wewnętrznemu. Kompozytorom nie był on pigułką na słodki sen albo kojącym „balsamem na ranę”. Jednak wspominam te nasze rzadkie, lecz niezapomniane spotkania, jego poparcia, jego inspiracje z głęboką wdzięcznością.

Onutė Narbutaitė, Wilno 21 kwietnia 2013