Atlasy 1995–2008 (Andrzej Bielawski)
Książka znaleziona, włączona w obszar twórczych poszukiwań, stopniowo ewoluuje, stając się Księgą – jedynym i niepowtarzalnym autentykiem. Spełnia się jej istota i, jak pisze Richard de Bury, dzięki niej „oglądamy to, co nie jest, jako to, co jest, niby w jakimś zwierciadle wieczności”. Korzystam z atlasów wydawanych w językach polskim, angielskim, niemieckim, rosyjskim, holenderskim, portugalskim, a także hebrajskim i arabskim. Wśród nich znajdują się atlasy geograficzne, neurologiczne, rentgenologiczne, lingwistyczne, geologiczne i atlasy nieba.
W pracy nad księgami podjąłem próbę wykorzystania techniki wideo, aby w ten sposób poszerzyć obszar ich zaistnienia i percepcji. W tym przypadku medium to daje możliwość wejścia w narrację form i znaków w powolnym rytmie przewracanych strona po stronie kart. Księgi są przestrzenią, która rozwija się w czasie. Projekcja wideo umożliwia zmianę skali i punktu widzenia, a przede wszystkim zapewnia dystans do materialności Ksiąg, który pozwala skoncentrować się na samym przekazie, zobaczyć ich zawartość oraz wejść w rytm wielopoziomowej narracji. Pokazanie Ksiąg na kilku ekranach pomnaża przestrzeń, sytuuje odbiorcę w otwierającej się przed nim przestrzeni symultanicznej. Monotonny rytm przewracanych kart i towarzyszący temu szelest papieru, działający jak niewyartykułowana mantra, powoli wprowadzają w stan przypominający medytację.
Andrzej Bielawski