Aaron S

to multimedialna kompozycja omawiająca zagadnienie prodemokratycznych ruchów społecznych bazujących na mediach cyfrowych. Bohaterem opery jest Aaron Swartz (1986–2013), amerykański programista, publicysta, działacz polityczny i haktywista, jedna z ikon współczesnego buntu antysystemowego. Był on symbolem świadomego i pełnego poświęcenia wysiłku w celu przeciwstawienia się zawłaszczaniu domeny publicznej przez kapitał prywatny i interesy korporacyjne legitymizowane przez współczesne struktury państwowe.

W swym krótkim i niezwykle intensywnym życiu Aaron Swartz walczył przede wszystkim o powszechny dostęp do wiedzy i edukacji, rozumiany jako czynnik kształtujący postęp społeczny i cywilizacyjny. Wierzył głęboko, że współczesne technologie i internet stanowią niezwykle istotne pole walki o lepszy, bardziej sprawiedliwy i demokratyczny świat.

Internet jest dziś globalną sceną wszelkiego rodzaju artystycznych aktywności, a procesy komponowania, generowania i przekształceń dźwięku dostępne są coraz większej rzeszy twórców. Dynamiczny rozwój nowych technologii oraz swobodny dostęp do nagrań, materiałów edukacyjnych i otwartego oprogramowania zmieniły sposób słuchania i rozumienia muzyki. Uruchomiły też proces demokratyzacji kultury wysokiej.

W utworze treści muzyczne, literackie i wizualne zostały połączone poprzez wspólne technologie i translacje intermedialne. Służą temu specjalnie skonstruowane na potrzeby opery urządzenia analogowe, elektroniczne i cyfrowe oraz programy do syntezy mowy. Aaron Swartz pojawia się tutaj jako rozproszone wspomnienie. W przedstawieniu nie ma głównego narratora, lecz jest szereg głosów, avatarów i botów z pola władzy i pola oporu. W napięciu pomiędzy jednym i drugim powstaje oparta na materiale dźwiękowym, werbalnym, gestycznym, technologicznym i wizualnym dramaturgia przedstawienia.

 

Aaron S

dzieli się formalnie na trzy części. Tekst został napisany w trzech językach: angielskim, polskim i niemieckim. Wybór języków podyktowany został zarówno historią Aarona Swartza, jak i okolicznościami powstania dzieła. Język angielski nie tylko był językiem, w którym komunikował się Aaron Swartz, ale też kontekstem polityczno-prawnym, w którym funkcjonował. Przywołana w pierwszej części historia luddystów także odnosi nas do rzeczonego języka. W drugiej części, nawiązującej w tytule do powieści Kafki, pojawia się język niemiecki. Powieść Kafki została przywołana przez samego Aarona Swartza, który miał się z nią zapoznać w czasie swojego procesu: I’d not really read much Kafka before and had grown up led to believe that it was a paranoid and hyperbolic work, but I found it precisely accurate—every single detail perfectly mirrored. This isn’t fiction, but documentary. Proces był najwyraźniej dla Aarona rodzajem lustra, w którym oglądał swoje uwikłanie w opresyjny system niejasnych reguł prawnych. Zastosowanie trzech języków na poziomie formalnym nawiązuje do Heglowskiej triady teza–antyteza–synteza, będącej stawaniem się jako historią. Przeciwstawnymi aktorami w tej triadzie są bunt i konformizm jako zderzające się siły.

Tekst w pierwszej części wychodzi od historii luddyzmu, zjawiska ściśle związanego z angielską rewolucją przemysłową, kiedy w wyniku mechanizacji pracy i pojawienia się maszynowo-fabrycznego modelu produkcji całe rzesze rzemieślników traciły źródło utrzymania, a zarazem możliwość opieki nad bliskimi, włącznie z ich ochroną przed głodem. Będąc świadkami i ofiarami transformacji gospodarki i środków produkcji, zdecydowali się stawić opór ekspansji fabrykantów – jako zorganizowane grupy zaczęli niszczyć maszyny fabryczne. Gest niszczenia maszyny jako narzędzia opresji był tutaj dla nas kluczowy. Powstanie luddystów zakończyło się klęską, a wielu jego uczestników skazano na śmierć przez powieszenie. Skończyli zatem jak Aaron Swartz, powstaniec z epoki internetu.

Analogia jest jeszcze ściślejsza, jeśli zwrócimy uwagę na fakt, że w latach 30. XIX wieku Charles Babbage rozwijał swoją koncepcję maszyny analitycznej, rodzaju protokomputera. W książce On the Economy of Machinery and Manufactures z 1835 roku podsuwa on fabrykantom koncepcje m.in. maszyn liczących jako czynnika zwiększającego wydajność pracy, zmniejszającego zapotrzebowanie na pracę rąk ludzkich i wzmacniającego pozycję fabrykantów w określaniu relacji praca–kapitał. Tekst libretta kilkakrotnie nawiązuje do tej publikacji. Z drugiej strony przywołujemy w nim fragment pieśni luddystów, jak i fragment artykułu gazetowego relacjonującego egzekucję trzech spośród nich. W drugiej części, której fragmentaryczna opowieść snuje się z perspektywy zgorzkniałego prokuratora, metonimii systemu opresji, który zniszczył życie Aarona Swartza, pojawiają się nawiązania do Kafki, Celana, Negriego i raportów FBI dotyczących sprawy Aarona. Władza jest tutaj czymś konkretnym, jak efektywny mechanizm, zarazem rozmytym poprzez swoją komiczność, w której określa się jej interes i uwarunkowanie, a wreszcie abstrakcyjnym, co przywołujemy poprzez specyficzne potraktowanie kwestii emisji głosu. Pojawia się on bowiem w formie cyfrowej jako automatyczny emulator głosu nagrany na analogowej płycie winylowej i odtwarzany ze zhakowanego gramofonu, który pozwala na ingerencje w jego monotonną, płaską i niewzruszoną logikę emisyjną. Z kolei w części trzeciej pojawia się zbiór haseł związanych ze sprawą Aarona Swartza, figury oskarżenia i kontroli, jak również strzępy wypowiedzi Aarona, które poddano zabiegowi rotacji translacyjnej przy zastosowaniu zhakowanych smartfonów i zainstalowanego na nich oprogramowania Google Translate. Odpowiednie przesunięcia mikrofonów i głośników wzajemnie nasłuchujących się urządzeń stworzyło w rezultacie rodzaj baletu słów, aleatoryczną poezję przechwycenia. Można w tym widzieć gest ośmieszania i rozbrajania władzy w obszarze jej robotycznych haseł. Epilog, w którym kluczową rolę odgrywają piszczałki aas, jest już głosem z przyszłości, w którym pojawia się perspektywa przekroczenia logiki obecnego systemu bez uzurpowania sobie prawa do rysowania ukonkretnionej płaszczyzny utopii. Technologia wspólnie z ludzkim głosem mówi tu o przekroczeniu istniejącego porządku, o możliwości lepszego świata, o który walczył Aaron Swartz.

Dramaturgicznie przedstawienie rozwija się zatem od buntu przeciw maszynom liczącym w momencie początków ich dominacji nad życiem ludzkim, poprzez moment ich panowania jako narzędzia przedłużenia kontroli sytemu nad populacją, aż do momentu, kiedy technologia staje się przedłużeniem świata ludzkiego, jako świata wolności.

Paweł Krzaczkowski

 

Kolektyw Aaron S składa podziękowania za użyczenie głosów Donnellowi Knoxowi, Aleksandrze, Dominikowi, Grzegorzowi, Marcinowi, Rafałowi, Teoniki i Zuzannie oraz za korektę niemieckojęzycznych części tekstu libretta Wojtkowi Wojciechowskiemu.