ur. 1954 w Sztokholmie, pierwsze doświadczenia
muzyczne zdobywał śpiewając w chórach i uprawiając różne
formy muzyki improwizowanej. W latach 1976–1982 studiował
kontrapunkt, kompozycję
i muzykę elektroniczną w Królewskim Konserwatorium Muzycznym w
Sztokholmie. Jego profesorami byli: Gunnar Bucht, Lars-Erik Rosell,
Arne Mellnäs i Pär Lindgren, a także Brian Ferneyhough, którego
gościnne wykłady w sztokholmskiej uczelni stały się dla
Hillborga ważnym źródłem inspiracji.
Od 1982 r. Hillborg poświęca swój czas komponowaniu. Sporadycznie
podejmował jednak działalność pedagogiczną, przyjmując
zaproszenia do prowadzenia klas i kursów mistrzowskich, a w 1990 r.
był krótko profesorem kompozycji w konserwatorium w Malmö.
Uprawia wiele gatunków, łącznie z muzyką filmową i pop music.
Otrzymał wiele nagród i wyróżnień, m.in. Christ Johnson Music
Prize (1991) i szwedzką nagrodę Grammy dla Kompozytora Roku 1995
za nagranie Jag vill se min älskade komma frĆn det vilda (I want
to see my beloved coming from the wild). Celestial Mechanics oraz
Koncert skrzypcowy Hillborga były utworami rekomendowanymi przez Międzynarodową
Trybunę Kompozytorów unesco (odp. w 1992 i 1995). W 2002 r. na tym
samym przeglądzie jego kompozycja Dreaming River otrzymała najwyższą
punktację.
Ważniejsze utwory: Worlds na 6 perkusji, dwie
harfy, dwa fortepiany amplifikowane, gitarę elektryczną i smyczki
(1979), Rite of Passage, muzyka elektroniczna (1980), Lamento na
klarnet solo i 14 smyczków solo (1981), Hyacintrummet na harfę
(1982), Living Room, muzyka elektroniczna (1983), Dwa motety na chór
mieszany (1984), muoaiyouum... na chór mieszany (1983–85),
Celestial Mechanics na 17 instrumentów smyczkowych solo i perkusję
(1983–85), Broken Necklace, temat
z muzyki do filmu Friends, na wokalistów i grupę pop (1987), Clang
& Fury na orkiestrę (1985–89), Hautposaune na puzon solo
i taśmę (1990), Närbilder (Close Ups) na flet solo (1991),
u-tangia-na na puzon altowy i organy lub taśmę (1991), Tampere Raw
na klarnet i fortepian (1991), Koncert skrzypcowy (1991–92),
Close Up na instrument solowy (1992), ?Strange Dances and Singing
Water” – Koncert na puzon i orkiestrę (1993), När en
vild röd ros slĆr ut... na głos prowadzący, tło wokalne
i orkiestrę (1995), Kväll na głos i skrzypce lub puzon (1995), En
Gul Böjd Banan na głos i zespół dęty (1995), Du som älskar na
głos i orkiestrę (1995), Stenmannen na głos, tło wokalne i
orkiestrę (1995), Psaltarpsalm na chór mieszany, kwintet
instrumentów dętych blaszanych i organy (1993), Liquid Marble na
orkiestrę (1995), Nursery Rhymes I, II na klarnet
i perkusję (1996), PĆfĆgelsögonblick (The Peacock Moment) na
klarnet
i fortepian (1997), Kwintet dęty na dwie trąbki, róg, puzon i tubę
(1998), ?Peacock Tales” – Koncert klarnetowy (1998),
Koncert klarnetowy – wersja millenijna (1998-99), Preludium na
klarnet (1998), ?ldrande Elastiska SjöfĆglar na flet, obój,
klarnety, fagot, róg (rogi) i perkusję (1998), Fuga na fortepian
(1999), Dreaming River na wielką orkiestrę z dwoma obojami chińskimi
suonas (1999), King Tide na orkiestrę (1999), Velocity Engine na
fortepian (2000), Rap Notes na raperów, orkiestrę i taśmę
(2000), En Midsommarnattsdröm (Sen nocy letniej) na chór mieszany
(2001), Koncert fortepianowy (2001), Corrente di Primavera na
fortepian (2002), Tryffelhymn na flet, skrzypce, wiolonczelę i
fortepian (2002), Mirages na orkiestrę (2002), Exquisite Corpse na
orkiestrę (2002).
Dreaming River
Swój pierwszy utwór na orkiestrę Anders Hillborg napisał w 1979
r., gdy miał 25 lat, jednak intensyfikacja twórczości na wielkie
obsady instrumentalne przypada dopiero na II połowę lat dziewięćdziesiątych.
Po 1995 r. w katalogu jego dzieł pojawiły się trzy koncerty na
instrumenty solowe i sześć utworów na orkiestrę. Mniej więcej w
środku tej serii znajduje się Dreaming River. Prawykonanie tego
dzieła miało miejsce w 1999 r. z udziałem Orkiestry
Filharmonicznej w Sztokholmie, którą prowadził Esa-Pekka Salonen.
Do typowej obsady symfonicznej dochodzi tu rozbudowana perkusja,
m.in. dzwony, wibrafon oraz cztery kongi i głębokie bębny, co
wraz z harfą i fortepianem
w charakterystyczny sposób zabarwia brzmienie dzieła.
Dźwiękowa szata kompozycji zyskuje całkiem szczególny akcent dzięki
użyciu dwóch chińskich obojów. Mają one nieco nosowe,
przenikliwe brzmienie, które w połączeniu z pozbawioną wibracji
techniką gry nadają całości klimat sugestywnie archaiczny. Ich
materiał dźwiękowy jest ograniczony do interwału nony g1-a2 i układa
się
w skalę modalną, której struktura odpowiada naszej skali
miksolidyjskiej. Niemal zawsze chińskie oboje występują w parze,
czasem unisono, podkreślając linearność, czasem grając
wymiennie, poruszając się w niewielkiej przestrzeni. Nie są
jednak traktowane koncertująco w rozumieniu ?współzawodnictwa”
instrumentów solowych z orkiestrowym tutti. Są raczej eksponowane
jako rodzaj obiektów dźwiękowych, które podlegają swoim własnym
prawom. Orkiestra nie jest dla nich partnerem dialogu, lecz służy
im za przestrzeń rezonansową i za kulisę. Niekiedy wszakże
reaguje, podchwytując ich impulsy i przetwarzając je bądź wchłaniając.
W przebiegu kompozycji często dokonują się nieoczekiwane zmiany
typów struktury i faktury: masywne chóry instrumentów blaszanych,
wzorce ruchu wyprowadzone z zazębiających się minimalistycznych
figur, linearna motywika perkusyjna, punktualistyczne obszary
staccatowe instrumentów dętych, quasi-kadencyjne wtręty
fortepianu, harfy i perkusji, polifonie oraz statyczne, szerokie wstęgi
dźwiękowe smyczków w wielokrotnym divisi. Nierzadko zdarza się
też, że faktury nakładają się, przenikają wzajemnie lub wnikają
w nowy odcinek.
Muzyka ta charakteryzuje się wyrazistością gestów, otwierającą
bogate spektrum skojarzeń pozamuzycznych, jak w rozległym Adagio,
korzystającym z szesnastogłosowej polifonii grających divisi
instrumentów smyczkowych, które pojawia się mniej więcej w połowie
utworu i ma charakter części wolnej. ?Czasem, niezbyt często, za
moją muzyką kryją się konkretne zdarzenia”, mówi Anders
Hillborg. ?Przykładem jest właśnie to Adagio. Oddaje ono
fantastyczną
przygodę z naturą, której ja i Pär Lindgren doświadczyliśmy na
Malediwach. Dopłynęliśmy z prądem do zewnętrznego krańca rafy
koralowej, do miejsca, gdzie spotykały się różne prądy tworząc
wir. Zostaliśmy do niego wciągnięci i obracaliśmy się w nim
wraz z tysiącami ryb” (cytat wg: Göran Berendahl, 33 nya
svenska komponister, Sztokholm 2001).
W gestycznym bogactwie dzieła znaczny udział mają dwa chińskie
oboje. Z ich ograniczonego materiału dźwiękowego wyprowadzono
trzy odmienne muzyczne gesty, które pozostawiają swe ślady także
w partii orkiestry: na samym początku archaiczne zawołanie w potrójnym
forte, potem szybka, grana wymiennie figura szesnastkowa, która
znajduje kontynuację w orkiestrze, w postaci oscylujących warstw
szesnastkowych, wreszcie trzeci gest – długonutowa melodia.
Pojawia się ona po raz pierwszy mniej więcej w jednej trzeciej
utworu, pod koniec dłuższego odcinka zdominowanego przez perkusję.
Dwa chińskie oboje grają tu w fakturze dwugłosowej, zdwajane
przez smyczki i trąbki w potrójnym forte – pełne blasku,
jasne brzmienie, które przechodzi w potężne, quasi-organowe
akordy instrumentów dętych. Potem oba instrumenty znikają na dłuższy
czas i pojawiają się ponownie dopiero w zakończeniu, po długim
Adagio smyczków. Wraz z nimi melodia: najpierw prezentowana unisono
ze smyczkami, ostro i gwałtownie, później, w zwiększonych
wartościach rytmicznych, wtopiona w gwałtowne tutti i wsparta
puzonami. Osiągająca ekstremalne napięcie muzyka imploduje nagle
do unisonu na dźwięku a1, od którego utwór się rozpoczął,
następnie przestrzennie i harmonicznie rozwija się, dochodząc w
końcu do ukojenia w obejmującej ponad sześć oktaw, chromatycznej
pełni.
Faktura pozostaje mimo ogromu środków przejrzysta, a przebiegi
formalne łatwo postrzegalne. Muzyka ta zawdzięcza swój czar
i komunikatywność nie tyle wyrafinowanej konstrukcji, co sposobom
wiązania, zespalania i nawarstwiania heterogenicznych typów
materiałów i faktur, nakładania się i zderzania tektonicznych
warstw. Powstają w ten sposób wciąż nowe nurty energii i momenty
napięć, które pozwalają pojedynczym blokom formalnym podążać
razem ku całości. Jest to właśnie myślenie symfoniczne, skryte
za spontaniczną wolą kreacji.
Max Nyffeler
(przekład: Piotr Maculewicz)
|